INFLACJA WYMUSZA TRUDNE DECYZJE

Na październikowej sesji radni zdecydowali o nieuniknionych podwyżkach podatku od nieruchomości. Rosnące ceny dają się wszystkim we znaki, także gminie. Był również miły urodzinowy akcent.
Zgromadzenie gminnego parlamentu zaczęło się od niespodzianki. Przewodnicząca Jadwiga Janusz i wiceprzewodniczący Józef Waszak w imieniu wszystkich radnych złożyli życzenia najstarszemu radnemu Janowi Saganowi, który pod koniec października obchodzi osiemdziesiąte urodziny. – Jet to osoba związana z samorządem od lat 90. Jest z nami już czwartą kadencję. Był nauczycielem, jest społecznikiem. Życzymy panu zdrowia, pogody ducha i nieustającej energii tak jak do tej pory – życzyła J. Janusz. – Serdecznie dziękuję i jak zawsze życzę wszystkim dużo zdrowia, sam muszę o nie dbać – śmiał się J. Sagan.

FIRMA CHCE WIĘCEJ

Po miłych chwilach przyszedł czas na trudne decyzje. Na początku jednak burmistrz przedstawił najważniejsze informacje z okresu międzysesyjnego.
Odbyło się spotkanie z firmą wykonującą kapitalny remont oczyszczalni ścieków. Zadanie to jest dwuletnie, a jego zakończenie planowane było na koniec listopada. Jednak działania wojenne zatrzymały lub opóźniły niektóre dostawy potrzebnych elementów, a także w wielu przypadkach ich ceny poszybowały o kilkanaście procent. Zgodnie z umową kwota mogła wzrosnąć maksymalnie o 5 proc., jednak Prokuratoria Generalna sugerowała, że jeśli firmy będą występowały o waloryzację cen – można spokojnie je podwyższać nawet o wysokość inflacji. W takim przypadku cena mogła być podwyższona nawet o 17 proc. Jednak po negocjacjach cena wzrośnie o 6 proc, czyli nieco ponad 600 tys. zł. Przypomnijmy, że całe zadanie kosztuje 10,5 mln zł. – I tak mamy szczęście, że ogłosiliśmy przetarg jeszcze w 2021 roku, kiedy ceny były w miarę stabilne. W obecnej sytuacji modernizacja mogłaby kosztować nawet 20 mln zł – zaznaczał burmistrz.
Finalnie miasto zgodziło się firmie wydłużyć termin do końca lutego, i cena ostatecznie wzrasta o 6 proc, i na tym kończą się roszczenia wykonawcy. Zatem całe zadanie pochłonie lekko ponad 11 mln zł.

DROGA DROŻSZA

Mateusz Feder poinformował także o spotkaniu z deweloperem, który budował blok przy ul. Mickiewicza. Tam obowiązywała umowa z 2017 roku, że po zakończeniu inwestycji deweloper wybuduje drogę (łącznik między Mickiewicza i Saperów) łącznie z parkingami, oświetleniem i kanalizacją deszczową. Wtedy miało to kosztować 350 tys. zł, a jeśli firma tego nie wykona – to kara umowna wynosiła 200 tys. zł.
Inwestycja się przedłużała, ceny materiałów rosły i ostatecznie całość zgodnie z kosztorysem może kosztować obecnie ponad 700 tys. zł. – Nawet gdyby firma zapłaciła miastu karę, to i tak my musielibyśmy do tego zadania dołożyć pół miliona. Dlatego wstępnie umówiliśmy się, że w przyszłym roku w budżecie zapiszemy kwotę ok. 300 tys. zł, tak by podzielić się kosztami po połowie. To jest ważne przedsięwzięcie, bo w tym miejscu brakuje parkingów – zaznaczył włodarz. Ostatecznie jednak decyzja będzie należała do radnych.
Na początku października doszło do spotkania przedstawiciela sieci komórkowej PLAY, który chciałby w okolicach Długiego wybudować wieżę telekomunikacyjną.
Odbyło się spotkanie z nadleśnictwem w kwestii remontu blisko kilometrowej drogi z Wilanowa do Puszczykowa. Ma być wylany asfalt. Po przetargu koszt to blisko 580 tys. zł, a gmina dołoży 50 tys. zł. Obecnie trasa jest gruntowa, dziurawa i często autobus szkolny miał problem dostania się do miejscowości. Szczególnie zimą.

PODATKI W GÓRĘ

Następnie radni przystąpili do przegłosowania zmian w budżecie. Pojawiła się tu także kwota na dopłaty węglowe dla podmiotów wrażliwych. – Dotyczy to dodatku dla gospodarstw domowych, które złożyły deklaracje, że opalają mieszkania drewnem, peletem, olejem lub gazem. Chodzi o ponad 1mln zł, a w przypadku podmiotów wrażliwych to wstępnie jest to 100 tys. zł. Do tej pory złożonych zostało przez te podmioty ok. 400 wniosków. Teraz czekamy na pieniądze, by je przelać na konto mieszkańcom – wyliczał dyrektor OPS Marian Ambrożuk.
Radna Bożena Mrożek dopytywała o dopłatę elektryczną. Dyrektor Ambrożuk odpowiedział, że dodatek energetyczny wchodzi w życie od 1 grudnia i dopiero wtedy będzie można składać wnioski. To będzie opłata dla gospodarstw grzejących prądem i tych z pompą ciepła.
41 tys. zł zostanie przeznaczone na czyszczenie separatorów, które oczyszczają wodę spływającą z dróg do jeziora Dolnego, a 45 tys. zł na oczyszczenie stawu w Ogardach, 50 tys. zł dołożenie do remontu drogi do Puszczykowa.
I przyszedł czas jak zawsze w październiku głosowania stawek podatku od nieruchomości. Przy szalejącej inflacji jest to nieodzowne. Zgodnie z prawem podatek maksymalnie może wzrosnąć o 12 proc. Pierwsza propozycja dotycząca podatku od budynków mieszkalnych zaproponowana radnym wskazywała podwyżkę o 10 proc. Jednak na komisji budżetowej jak poinformował jej przewodniczący Roman Gajowczyk radna Mirosława Niedźwiedź zaproponowała, by stawka ta wzrosła maksymalnie, czyli o 12 proc.
Z proponowanych 0,94 gr za metr kwadratowy powierzchni na 1 zł. Komisja jednogłośnie przyjęła ten wniosek. Komisja Spraw Społecznych zaś ten sam wniosek odrzuciła. Wskazana podwyżka skutkowałaby większym wpływem do budżetu w granicach 22 tys. zł.
Radna M. Niedźwiedź: – Jestem radną, która zawsze uważała, żeby podatki podnosić. Mam prośbę do radnych, by przemyśleli to i przychylili się do tego wniosku. Z proponowanej kwoty podatek ten byłby wyższy o 6 gr. Co to znaczy dla przeciętnego Kowalskiego? Za mieszkanie 50 m kw. zapłaci o 3 zł więcej w skali roku. To nie dużo, a dla gminy czasami nawet 20 tys. zł to już jest kwota – argumentowała radna.
I kontynuowała: – Patrząc na inne stawki, np. od domków letniskowych jest teraz na poziomie najwyższym. Tak samo podatek od działalności gospodarczej, ten jest wysoki i na terenie miasta i na wsiach. On wzrasta o prawie 3 zł i też jest prawie maksymalny. Dlaczego więc nie podnieść tego podatku? – pytała retorycznie. Większością głosów radni przychylili się do tej propozycji.

red

You may also like...

Dodaj komentarz

Skip to content