STRATEGIA PRZYJĘTA A SKARGA ODRZUCONA

Radni dołożyli pieniądze do remontu dróg w Ogardach, Buszowie i Długiem, przyjęli strategię ponadlokalną i rozpatrzyli skargę na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2. To główne punkty ostatniej sesji Rady Miejskiej.

Nadzwyczajna sesja zaczęła się też nadzwyczajnie. Radni oraz urzędnicy podziękowali skarbnikowi gminy Adamowi Skrockiemu, któremu 1 kwietnia minęła 30 rocznica pracy na tym stanowisku. Mimo, że data kojarzy się z żartami, to skarbnik sprawuję tę funkcję nie na żarty. Jest jednym z najdłużej pracującym „ministrem lokalnych finansów” w naszym województwie. Były kwiaty i kosz słodyczy. – Pan Adam od trzydziestu lat zaciąga kredyty i trzydzieści lat je spłaca – żartował na sesji burmistrz Mateusz Feder. – Dziękujemy za tę sumienną pracę i stanie na straży finansów gminy – kontynuował. A. Skrocki nie krył wzruszenia. – Chcę podziękować wszystkim, którzy mi na co dzień pomagają. Lubię tę pracę i jeśli Pan Bóg nie powoła, a burmistrz nie odwoła to chcę nadal sprawować tę funkcję – mówił z uśmiechem skarbnik.
O pieniądzach danych i wydanych
Później przyszedł czas na kolejne punkty sesji. Na pierwszy ogień poszły zmiany w budżecie. I tu dobra informacja. Na bazie prognoz sporządzonych przez Urząd Miejski została przyznana ze środków rezerwy subwencji ogólnej kwota blisko 1,3 mln zł. Pieniądze te pochodzą z Ministerstwa Finansów z rezerwy celowej budżetu państwa. – Dodatkowe środki otrzymały te samorządy, które w wieloletniej prognozie finansowej prognozowały na 2022r. swoje łączne dochody z tytułu udziału w podatkach PIT i CIT w kwocie wyższej niż łączne dochody z tych tytułów zaplanowane na ten rok – tłumaczy tę zawiłą procedurę skarbnik.
I dodał w uzasadnieniu, że powyższa kwota jest największą jaka została przyznana w Lubuskim.
To tyle dobrych wiadomości, jeśli chodzi o nadwyżki finansowe. W dalszej części tej uchwały radni musieli zająć się dokładaniem środków do brakujących kwot. Pierwszy temat – to droga w Ogardach. Gmina na ten cel otrzymała ze środków rządowych (tzw. dla wiosek, w których dawniej funkcjonowały PGR) 200 tys. zł. Chodzi o półkilometrowy odcinek jezdni w tej miejscowości prowadzący od świetlicy do pałacu. Po przetargu zadanie kosztować ma blisko 370 tys. zł. Ogólnie należało dołożyć prawie 170 tys. zł.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku remontu dróg w Długiem i Buszowie. Do pierwszego przetargu nie wystartowała żadna firma. Gmina ogłosiła drugi i już „prewencyjnie” dołożono do tego zadania 200 tys. zł. Choć w budżecie już jest zapisane ponad 500 tys. zł, z czego 330 to dofinansowanie unijne. Urzędnicy prognozują, że bez dodatkowych pieniędzy inwestycja nie zostanie wykonana. Radni przeznaczyli także ponad 22 tys. zł na wymianę fragmentu ogrodzenia przy plaży w Długiem. Chodzi o płot i bramy wjazdowe od strony siedziby nurków. Ponad 15 tys. zł pójdzie na dokumentację budowy nowych schodów także w Długiem. Mowa o jedynym zejściu pieszym z ul. Jachtowej, Kajakowej i Kąpielowej. Obecne schody są niebezpieczne i we fragmencie bardzo wąskie.
Zima w tym roku była łagodna, dlatego oszczędności (110 tys. zł) z zimowego utrzymania dróg zostało przekazane na bieżące ich utrzymanie. Czyli remonty, wylewanie większych łat asfaltowych.
Strategia przyjęta
W kolejnym punkcie lokalny parlament zajął się przyjęciem strategii rozwoju ponadlokalnego Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego. Nasza gmina tworzy razem z m. in. Gorzowem, Kostrzynem czy Skwierzyną tzw. metropolię gorzowską. To rozwiązanie, które stosowane jest praktycznie we wszystkich województwach. – Tę drogę wytyczyli nam sami mieszkańcy. Ponad tysiąc osób dojeżdża codziennie do pracy do Gorzowa – tłumaczył na sesji sekretarz Mateusz Karkoszka (więcej na ten temat piszemy w Temacie Numeru). Radna Mirosława Niedźwiedź dzieliła się wątpliwościami czy większe miasto nie będzie wykorzystywało nas m. in. finansowo. Sekretarz zachęcał do bardziej horyzontalnego spojrzenia. – Widzimy ruch w zakupie działek w Wełminie, niebawem budować będzie można domy na terenie dawnego sadu (chodzi o dawne Drzymałowo – dop. red.) Liczymy na nowych mieszkańców, a co za tym idzie nowe podatki. To m. in. nasz kierunek – argumentował M. Karkoszka. I dodał, że pieniądze unijne kiedyś się skończą, a współpraca zostanie. Podkreślił, że nadal gmina współpracuje w różnym zakresie z gminami z powiatu. – Wspólnie założyliśmy nawet nowe stowarzyszenie, która ma zabiegać o środki unijne – konkludował sekretarz. Ostatecznie radni przyjęli tę strategię.
Skarga odrzucona
Dalej rajcy pochylili się nad uchwałą stwierdzającą bezzasadność skargi złożonej w marcu do Kuratorium Oświaty na działania dyrektora SP nr 2 Andrzeja Bajko. Skarżąca zarzuciła m. in. niewłaściwe zarządzanie placówką, co przekłada się na złe wyniki egzaminów ósmoklasisty oraz końcowe miejsce w rankingu szkół. Dalej wytykała m. in. „zmuszanie nauczycieli do przejścia na wcześniejszą emeryturę, nierówne traktowanie pracowników czy problemem z dostępem do papieru”. Komisja Skarg, Wniosków i Petycji analizując dokumenty doszła do wniosku, że wyniki ósmoklasisty nie odbiegają drastycznie o innych szkół na terenie naszego powiatu. Na zarzuty odpowiedział komisji także sam dyrektor. Dokonano również weryfikacji adresu i danych osoby skarżącej – komisja stwierdziła, że nie zamieszkuje ona na terenie naszej gminy. Skargę uznano za anonim. W wyniku analizy zarzuty okazały się bezzasadne. Uchwała została podjęta jednogłośnie. Na końcu odbyło się także głosowanie nad projektem w sprawie ewentualnej pomocy dla obywateli Ukrainy.

red

 

You may also like...

Dodaj komentarz

Skip to content