Nie płacisz alimentów? Nie dostaniesz nic na raty

W naszej gminie jest aż 180 dłużników alimentacyjnych. To rodzice, którzy nie mają z czego płacić świadczeń na swoje dzieci lub tego skutecznie unikają. Alimenty w takich przypadkach wypłaca Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

Kiedy jeden z rodziców dziecka nie płaci alimentów, drugi zwykle występuje do MGOPS-u o pomoc ze świadczenia alimentacyjnego. Należy się ono dziecku, które nie ukończyło 18. roku życia. Jeśli się uczy, to alimenty przysługują do 25. roku życia. Kwota, jaką wypłaca Ośrodek, jest ustalana przez sąd, ale nie może przekroczyć 500 zł na dziecko. Dodatkowo obowiązuje kryterium dochodowe w wysokości 725 zł na osobę w rodzinie.

W naszej gminie aż 180 rodziców unika płacenia alimentów, w większości są to ojcowie. MGOPS próbuje ściągać należności od dłużników alimentacyjnych z pomocą urzędu skarbowego czy komornika. – W 98% przypadków to się nie udaje. Komornicy nie mają często z czego pobierać tych zaległości – mówi Marian Ambrożuk, kierownik MGOPS-u. Dłużnicy w takich przypadkach zwykle są bezrobotni albo pracują „na czarno”, nie można więc im udowodnić, że mają dochód. Skala problemu jest bardzo duża. Średnio dłużnik alimentacyjny w Polsce jest winien swojemu dziecku 29.200 zł, rekordzista aż 400 tys. zł. Łączna wartość wszystkich zaległych alimentów w Polsce to 5 mld zł.

Od 1 lipca weszły w życie nowe przepisy, które mają pomóc w ściąganiu długów alimentacyjnych. Dane znajdą się teraz we wszystkich rejestrach dłużników prowadzonych przez biura informacji gospodarczych. Wcześniej zgłaszane były tylko do jednego biura, teraz trafią do wszystkich czterech. – Spowoduje to, że łatwiej będzie można sprawdzić, kto jest dłużnikiem. Nie dostanie on teraz żadnej pożyczki, nie weźmie nic na raty, nie dostanie telefonu na abonament czy kablówki – podsumowuje Marian Ambrożuk.

Co więcej, nie tylko gminy będą mogły wpisywać dłużnika do rejestrów, ale też matka samotnie wychowująca dziecko, którego ojciec uchyla się od alimentów. Uzyskanie takiego wpisu będzie łatwiejsze, a dostęp do danych bardzo prosty dla wszystkich firm, które sprzedają produkty na raty lub udzielają kredytów i pożyczek.