STRZELECKI E-SPORT ROŚNIE W SIŁĘ

W sobotę 3 grudnia młodzi pasjonaci e-sportu spotkali się w Strzeleckim Ośrodku Kultury, aby walczyć o tytuł mistrza AGL 2022 w Counter Strike: GO.

W turnieju wzięło udział osiem drużyn, ale tylko cztery zakwalifikowały się do fazy pucharowej: Brotherhood, Yellow Papers, Vacterya oraz Kotlina Kongo. Oprócz zawodników ze Strzelec mogliśmy podziwiać grę e-sportowców z Dobiegniewa, Gorzowa Wielkopolskiego oraz Konina, a także z Niemiec. – W e-sporcie piękne jest to, że można trenować bez względu na dzielące kilometry. Dzięki technologii, przyjaciele którzy nie mieszkają już w jednej okolicy dalej mogą spędzać czas podczas wspólnych rozgrywek – mówi Kacper Styczeń – pomysłodawca i organizator turnieju.
To była już czwarta odsłona turnieju w Counter Strike: Global Offensive. Drużyna składa się z pięciu graczy a mecz składa się z 30 rund, po 15 rundach następuje zmiana stron. Celem jednej ekipy jest przejęcie wrogiej strefy detonacji, podczas gdy przeciwnik musi zrobić wszystko aby ją zdobyć. W systemie turniejowym gra się do 2 wygranych map.
W tym roku tytuł mistrza AGL obroniła drużyna z Gorzowa Wielkopolskiego – Vacterya. Zmierzyli się w finale z Kotliną Kongo. Walka była bardzo zacięta. W pierwszych dwóch mapach różnica w punktach okazywała się bardzo mała, jednak Vacterya pokazała swoje doskonałe zgranie na ostatniej mapie the_Nuke, gdzie rozgromili rywali 16:2, zapewniając sobie tytuł mistrza AGL na kolejny rok.
Dużym wsparciem przedsięwzięcia byli sponsorzy, którzy zagwarantowali sprzęt oraz nagrody po dogodnych cenach, czyli firma wynajemIT oraz firma ARDOM. O posiłki dla graczy zadbała pizzeria Con Calma. Z kolei puchar, stanowiący cel rywalizacji ufundował Burmistrz Strzelec Krajeńskich – Mateusz Feder. – Bardzo dziękujemy za wszelkie wsparcie. To dzięki naszym sponsorom turniej idzie do przodu i z edycji na edycję prezentujemy coraz wyższy poziom – mówi Jan Dreczkowski – pracownik Strzeleckiego Ośrodka Kultury.
Oprócz samych rozgrywek zawodnicy mogli wypróbować najnowszą konsolę PS5 oraz pograć w grę FIFA23. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również prezentacja retro konsol z prywatnej kolekcji Damiana Bonieckiego, który wystawił swoje największe perełki takie jak Nintendo64, ściągane bezpośrednio z Japonii wraz z całą kolekcją gier.
Można śmiało stwierdzić, że turniej po raz kolejny dostarczył całą masę emocji. A to wszystko dzięki zaangażowaniu młodych ludzi, którzy mają ochotę realizować swoje inicjatywy całkowicie za darmo. Dla własnej satysfakcji.
red.