Będzie remont Popiełuszki

Gmina otrzyma rządowe dofinansowanie na remont tej uczęszczanej ulicy. Zrobiona zostanie m.in. kanalizacja, deszczówka, chodniki i sama nawierzchnia. 

Popiełuszki jest ruchliwą drogą, jeżdżą nią nie tylko rodzice przywożący dzieci do szkoły, stanowi też dobry objazd dla wszystkich kierowców. Ale nie tylko jezdnia domaga się pilnych napraw. Problem stanowi przede wszystkim to, co jest pod samą ulicą. – Kilkanaście lat pisaliśmy pisma, robiliśmy zebrania i domagaliśmy się remontu Popiełuszki – mówi mieszkaniec Janusz Lewandowski. – Największym problemem jest zalewanie, woda wybija przez kratki i stoi później w piwnicy. To problem praktycznie wszystkich domów. O pomoc w tej sprawie prosiliśmy także na zebraniu wojewodę Władysława Dajczaka – dodaje. Wtedy padła obietnica, że pieniądze będą przyznane.

Projekt powstał w połowie zeszłego roku, dokumenty złożono zaraz po tym, jak Lubuski Urząd Wojewódzki ogłosił nabór na remont dróg w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Każdy samorząd mógł złożyć wniosek dotyczący ulicy, która prowadzi m. in. do instytucji publicznych jak szkoła czy urząd lub obiektu sportowego. – Przyszedł czas na ul. Popiełuszki, o której remont mieszkańcy dopominali się od lat. Zdobyliśmy odpowiednią liczbę punktów, ponieważ trasa ta prowadzi m. in. do „Jedynki”. Jest to też jeden z południowych objazdów miasta, ponieważ ruch tu jest spory – przyznaje burmistrz Mateusz Feder. – Po każdej ulewie mieszkańcy dosłownie pływali – dodaje. Wszystko dlatego, że deszczówka była wprowadzona do rur kanalizacyjnych. Przy ulewach studzienki wybijały w garażach i piwnicach. 

Remont ma być kapitalny. Wybudowana zostanie sieć sanitarna, a w rurze, w której do tej pory płynęła kanalizacja, sprowadzona będzie deszczówka. Powstanie kolektor, który ją oczyści i odprowadzi do jeziora Dolnego. Wymieniony będzie wodociąg. Pojawią się nowe lampy z ledowym oświetleniem i trzy progi zwalniające. – Dla poprawy bezpieczeństwa skrzyżowanie przy szkole zostanie wyniesione i odpowiednio oznaczone. To spowolni ruch w tym miejscu – podkreśla burmistrz. Takie rozwiązanie jest m. in. przy Przedszkolu nr 1. 

Dodatkowo przebudowana zostanie zatoka postojowa dla autobusów, która po lekcjach będzie pełniła rolę parkingu. Pojawią się nowe chodniki i oczywiście jezdnia z asfaltu. 

Całe zadanie zgodnie z kosztorysem opiewa na 6 mln zł. Dofinansowanie można było pozyskać tylko na koszty kwalifikowane, które w przypadku tej inwestycji wynoszą 3 mln zł. Gmina od rządu otrzymała 1,8 mln zł, czyli ok. 60 proc. – Zadanie podzielone jest na dwa etapy. W tym roku remontowany ma być odcinek od szkoły do ul. Podwale, a w 2024 roku w kierunku Banku Spółdzielczego – mówi Katarzyna Kołupajło z Urzędu Miejskiego. 

– Koszty są spore, dlatego założyliśmy inwestycję dwuletnią. Jednak przetarg ogłosimy jeden, by jedna firma była wykonawcą – dodaje burmistrz.

Przetarg zostanie ogłoszony wiosną tego roku. 

Rt