Jan Mierzyński z medalem od ministra kultury
2 października w Filharmonii Gorzowskiej miała miejsce uroczystość wręczenia medali i odznaczeń dla osób szczególnie zasłużonych dla kultury. W tym roku wśród wyróżnionych medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” znalazł się Jan Mierzyński, którego znamy z gorzowskiego Teatru im. J. Osterwy, a także ze Strzeleckiego Ośrodka Kultury, gdzie prowadzi zajęcia teatralne dla młodzieży.
Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” to polskie odznaczenie resortowe, nadawane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego od 2005 r. osobom szczególnie wyróżniającym się w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej lub ochronie kultury i dziedzictwa narodowego. Odznaczenie ma trzy stopnie: medal złoty, srebrny i brązowy. Jan Mierzyński został nagrodzony brązowym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” jest medalem szczególnie prestiżowym, honorującym wybitne zasługi na polu kultury. To ogromne wyróżnienie, jak się z tym czujesz?
J.M. Chciałbym zacząć od tego, że nawet w najskrytszych snach nie przypuszczałem, że w wieku 38 lat otrzymam najwyższe odznaczenie państwowe „Zasłużony Kulturze Gloria Artis „. Myślę, że ciężka praca i wiara w to, co się robi, może przynieść owoce takie jak w tym przypadku. Pracuję w gorzowskim teatrze od 16 lat. W tym okresie zagrałem wiele znaczących ról np.: Gustawa Konrada, Hamleta, czy Zbyszka w Moralności Pani Dulskiej.
Zagrałem w ponad 70 premierach, a w 2012 roku otrzymałem „Pierścień Melpomeny”, nagrodę dla najpopularniejszego aktora w Gorzowie Wielkopolskim. Bardzo lubię pracować z młodzieżą, pracuję w kilku domach kultury, z których najbardziej jest mi bliski ten strzelecki, bo w nim zaczęła się cała przygoda z amatorskim teatrem dla dzieci i młodzieży.
Minister nadaje medal z własnej inicjatywy lub na wniosek innych ministrów czy kierowników urzędów centralnych, marszałków województw, wojewodów, itp. Jak to było w twoim przypadku?
J.M. O nadaniu tego odznaczenia dowiedziałem się telefonicznie. Zadzwoniła do mnie pani urzędnik z wydziału kultury miasta Gorzowa, jednak do samego końca nie wiedziałem, kto zaproponował moją osobę. Dopiero w dniu gali dowiedziałem się, że to dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Jan Tomaszewicz.
Jakie ta nagroda ma dla ciebie znaczenie?
J.M. To odznaczenie spowodowało, że nabrałem jeszcze większego wiatru w żagle. Mogę tylko zapewnić, że będę starał się dać z siebie jeszcze więcej niż dotychczas.
Jan Mierzyński mieszka w Gardzku wraz z żoną i dziećmi. Od 2004 r. pracuje w Teatrze im. J. Osterwy w Gorzowie Wlkp., jest także instruktorem teatralnym w sekcjach dziecięcych i młodzieżowych, związany od wielu lat ze Strzeleckim Ośrodkiem Kultury. Wraz z grupą muzyków zrealizował m.in. projekt muzyczny „Życie raz” oparty na twórczości swojego ojca. Obecnie przygotowuje się do kolejnego muzycznego przedsięwzięcia pn.
Kobieta Fatum”. Od stycznia tego roku prowadzi projekt rewitalizacji za pomocą teatru w Zakładzie Karnym w Gorzowie Wlkp., jest również reżyserem i aktorem monodramu o alkoholizmie „Normalka”. Nagrodzony „Pierścieniem Melpomeny” w 2012 r.
AL