Telefoniczni wyłudzacze danych znów w akcji

W ostatnim czasie na terenie całej Polski, w tym także naszego powiatu, znów grasują wyłudzacze, którzy wyłudzają nasze dane przez telefon stacjonarny. Pamiętajmy, by nie podawać w ten sposób żadnych danych. 

Oszuści w ciągu ostatnich dwóch tygodni dzwonili nie tylko do mieszkańców powiatu, próbując wyłudzić ich dane, ale także… do naszej redakcji. Ich działanie polega na tym, że dzwonią na numer stacjonarny i podają się za pracownika Polskich Książek Telefonicznych (zdarza się też, że podszywają się pod pracownika NFZ czy innej instytucji). Tłumaczą, że uaktualniają dane, a następnie szybko pytają, czy dodzwonili się do…. (tu pada wymyślone imię i nazwisko). Rozmówca oczywiście odpowiada machinalnie, że nie, następnie oszust pyta, do kogo należy dany numer. Przy okazji prosi o podanie innych danych, m.in. numeru PESEL czy serii i numeru dowodu osobistego. Niestety, zdarza się, że telefon odbiera osoba starsza i bezwiednie podaje wszystkie dane, jakie oszustom są potrzebne np. do zaciągnięcia szybkiej pożyczki przez internet.

Oszuści w ubiegłym tygodniu zadzwonili także do naszej redakcji na numer stacjonarny. Kobieta po drugiej stronie słuchawki powiedziała, że dzwoni z Polskich Książek Telefonicznych w celu uaktualnienia danych i zapytała, czy dodzwoniła się do pana Bogdana Bodniewskiego. Nasz dziennikarz odpowiedział, że nie i nie zdążył nawet odpowiedzieć, gdzie kobiecie udało się dodzwonić, gdy ta zapytała o imię, nazwisko, numer PESEL oraz numer i serię dowodu osobistego posiadacza numeru telefonu. Gdy dowiedziała się, z kim rozmawia, natychmiast rozłączyła się. W takiej sytuacji, gdy ktokolwiek przez telefon próbuje dowiedzieć się czegoś o naszych danych osobowych, możemy zapytać – skąd pan/pani ma mój numer? Ewentualnie powołać się na RODO. Jak udało nam się ustalić, podobny telefon otrzymało jeszcze kilka innych osób z terenu Strzelec Krajeńskich oraz Dobiegniewa i Drezdenka. Z kolei oszuści podający się za pracownika NFZ oferują osobom starszym rehabilitację czy wyjazd do sanatorium pod warunkiem podania swoich danych.

Warto poinformować osoby starsze z naszej rodziny o możliwości odebrania takiego połączenia i uczulić, by nie podawały żadnych danych przez telefon.

rt