KRAJÓWKA W PROJEKCIE
Są plany kapitalnej przebudowy drogi krajowej nr 22. W pierwszej kolejności projektowany jest najbardziej ruchliwy i niebezpieczny odcinek Gorzów – Strzelce. Jednak zarządca planuje także zająć się fragmentem od Strzelec przez Dobiegniew aż do granicy województwa. Kto choć czasami porusza się trasą krajową ten wie, że nie jest ona bezpieczna. Nie dość, że bardzo ruchliwa, to jeszcze wąska, kręta. Krótko mówiąc – nie na obecne czasy.
BEZPIECZEŃSTWO I KOMFORT
– Tą drogą porusza się wielu mieszkańców naszej gminy. Znaczna część nawet codziennie, bo dojeżdża do pracy. Każdy przyzna, że krajówka wymaga remontu i przebudowy. Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo, ale także komfort jazdy. Dlatego cieszymy się, że powstaje dokumentacja, a w przyszłości mamy nadzieję, że ziści się remont, bo jest on konieczny – nie ma wątpliwości burmistrz Mateusz Feder.
Przypomnijmy, że w ciągu kilkunastu lat powstały dwie dokumentacje, ale żadna nie została zrealizowana. W tym przypadku może być inaczej, ponieważ „22” staje się trasą strategiczną dla państwa. Prowadzi ona m. in. do przekopu Mierzei Wiślanej, do której będą musiały dojechać liczne transporty. Stąd determinacja i przyspieszenie prac projektowych.
Anna Jakubowska, rzecznik inwestora i właściciela, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze informuje: – W 2019 r. podpisano umowę na opracowanie dokumentacji technicznej dla zadania: „Rozbudowa drogi krajowej nr 22 na odcinku Gorzów Wielkopolski – Strzelce Krajeńskie”, a w kwietniu 2022 r. złożono wniosek o wydanie Decyzji o Środowiskowych Uwarunkowaniach, trwa procedowanie. Uzyskanie decyzji planowane jest w pierwszej połowie 2023 roku.
OBWODNICA I SCIEŻKA
Co jest projektowane? Przede wszystkim mają być poszerzone obecne pasy, wybudowana zostanie dodatkowa jezdnia do obsługi terenów przyległych, przebudowa skrzyżowań z drogami powiatowymi i gminnymi, nowe zatoki autobusowe, pobocza, pogłębienie rowów i przepustów, pojawią się przejścia dla zwierząt.
Co ważne – nie będzie też tak dużo wyjazdów z posesji. – Planujemy przełożenie trasy dróg gminnych w celu zminimalizowania ilości powiązań z drogą krajową – dodaje A. Jakubowska. Na przykład z Wełmina na krajówkę obecnie możemy włączyć się do ruchu z trzech różnych wyjazdów. Po przebudowie tylko z jednego. Dodatkowo powstaną lewo i prawoskręty, co usprawni ruch.
I uwaga! Nie tylko Strzelce będą miały obwodnicę, ale także Przyłęg. Jadąc od Gorzowa ma ona swój bieg zaczynać tuż za kościołem i wylot za ostatnim budynkiem w kierunku Strzelec, który usytuowany jest przy samej jezdni.
Sołtys Przyłęgu Marcin Tarnowski cieszy się z takiego rozwiązania. – Mieszkańcy od zawsze skarżą się na ruch i niebezpieczeństwo w naszej wsi. Taka mała obwodnica jest dla nas pozytywnym zaskoczeniem. Oby się udało zrealizować – nie kryje satysfakcji sołtys.
Ważna informacja jest taka, że na całej długości ma powstać ścieżka rowerowa, która zakończy się przy wjeździe do przyszłej obwodnicy Strzelec w okolicach Brzozy. Odcinek do miasta będzie musiała wykonać gmina, ponieważ wtedy trasę tę przejmie na swoje utrzymanie samorząd.
Jaki jest plan realizacji tej inwestycji? – Według aktualnego harmonogramu to lata 2025-2027. Musimy pamiętać, że są to jednak szacunki, a termin ten jest uzależniony m.in. od daty uzyskania decyzji ZRID (zgoda m. in. na wykupienie gruntów – dop. red.) oraz czasu trwania postępowania przetargowego na wyłonienie wykonawcy robót – precyzuje rzecznik prasowy.
W lipcu GDDKiA wyłoniła także firmę, która wykona projekt odcinka od Strzelec do granicy województwa. Zakres ma być podobny jak w pierwszej części.
red