Obiecali i nie dali!
W zeszłym roku tuż przed wyborami parlamentarnymi poprzedni rząd ogłosił tzw. bonus finansowy dla gmin z największą frekwencją w każdym powiecie. Miały być wielkie pieniądze, czy będzie jednak wielkie nic?
Przypomnijmy. W październiku na konferencji prasowej ówcześni ministrowie: rolnictwa i sportu zapowiedzieli m.in. 250 tys. zł na rozwój działalności kół gospodyń wiejskich, zespołów ludowych i orkiestr dętych oraz milion złotych na budżet obywatelski. Wcześniej rząd ogłosił konkurs „Bitwa o remizy”. Wszystkie bonusy przeznaczone były dla gmin do 20 tys. mieszkańców, które osiągną wysoką frekwencję w wyborach parlamentarnych.
W naszym powiecie najwyższą frekwencję osiągnęła gmina Strzelce. Zgodnie z obietnicą samorząd miał otrzymać 1 mln zł na dowolną inwestycję, kolejne 1 mln zł na remonty, termomodernizację i montaż OZE na remizach strażackich i po 250 tys. zł na kluby sportowe i koła gospodyń wiejskich.
Wybory się odbyły, a pieniędzy nie ma i nie będzie aż takich kwot. – Można było różnie program oceniać, jednak obietnica padła. My mieliśmy gotową inwestycję, którą chcieliśmy zrobić za ten 1 mln zł. Mamy także przygotowane dokumentacje na modernizacje poszczególnych remiz na terenie gminy. Jednak w tym przypadku liczymy, że te pieniądze trafią do nas, bo jesteśmy gotowi, by je wydać. Firmy czekają na sygnał, by wejść z remontem – mówi burmistrz Mateusz Feder.
Dotychczas nastąpiło rozstrzygnięcie w programie „Bitwa o remizy”, na który przeznaczono 314 mln zł. Jak informuje portal remiza.pl, „przez długie miesiące sprawa była przeciągana, ale ostatecznie kilka tygodni temu jednostki podpisały umowy i na tym na razie się skończyło. Strażacy z wielu jednostek narzekają, że pomimo podpisania umów nie otrzymali środków, a czasu jest coraz mniej. Zadania w ramach umów powinny zostać zrealizowane do… końca tego roku”
O sprawę zapytaliśmy w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej. W odpowiedzi otrzymaliśmy lakoniczną informację, „że środki zostaną przekazane niezwłocznie po otrzymaniu decyzji w sprawie zmian w planie wydatków Komendy Głównej PSP. Wszystkie umowy zostały zweryfikowane i przygotowane do podpisu”.
A co z pozostałymi obiecanymi kwotami? Rząd nie pozostawia złudzeń. Gminy nie dostaną pieniędzy za wysoką frekwencję w październikowych wyborach, bo środki, które miały być na ten cel przeznaczone, zostały rozdysponowane na inne programy sportowe. Różnica jest jednak taka, że w trybie konkursowym. Jak informuje portalsamorządowy.pl, „budżet w tym zakresie został przeznaczony na inne działania, w ramach których dotacje – w trybie naporowym – przydzielane będą bezpośrednio organizacjom pozarządowym powołanym do realizacji w ramach swej podstawowej działalności statutowej zadań w zakresie upowszechniania sportu i kultury fizycznej oraz jednostkom samorządu terytorialnego. Dotyczy to m.in. ogłoszonych programów: Aktywna Szkoła, Program Wsparcia i Rozwoju Lig Akademickich, Program Wsparcia i Rozwoju Lig Amatorskich.
W budżecie zaplanowano też 532 mln zł dla kół gospodyń wiejskich, jednak te środki jeszcze nie zostały podzielone. Zgodnie z ostatnimi informacjami wysokość dofinansowania na jedno koło gospodyń wiejskich wyniesie 5 tys. zł. Dofinansowanie rozszerzono nie tylko o KGW, które wpisane są do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich, lub działają jako stowarzyszenie na podstawie ustawy Prawo o stowarzyszeniach, ale także KGW, które na dzień 15 października 2023 r. działało jako samodzielne koło gospodyń wiejskich albo jako jednostka organizacyjna kółka rolniczego na podstawie przepisów ustawy z dnia 8 października 1982 r. o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Prawo do bonu frekwencyjnego otrzymają nie tylko koła gospodyń wiejskich działające w gminach do 20 tys. mieszkańców, ale KGW ze wszystkich gmin, w których frekwencja przekroczyła 60 proc.
oko
