Seniorzy na wsiach będą mieli co robić
Gmina przygotowuje się do ciekawego programu, który ma ożywić życie seniorów na wsiach. Na razie na próbę zajęcia będą prowadzone w 6 miejscowościach, gdzie najprężniej działają świetlice.
– Zaproponowaliśmy seniorom na wytypowanych wsiach udział w zajęciach, które byłyby podobne do tych w Centrum Aktywności Społecznej – tłumaczy sekretarz Mateusz Karkoszka. Zajęcia będą się odbywały w 6 miejscowościach, w których działa świetlica i pracuje świetliczanka. Program dla seniorów opracowuje koordynatorka CAS Lucyna Pęczek. – Bronowice, Wielisławice, Brzoza, Ogardy, Tuczno, Bobrówko, Sidłów to miejscowości, w których powstaną pierwsze kluby seniora – wyjaśnia Lucyna Pęczek. – Zajęcia będą obejmowały tematy z zakresu arteterapii, która jest doskonałym sposobem na usprawnienie intelektualne oraz fizyczne, a także pozwala w ciekawy sposób spędzać czas – dodaje. Zajęcia będą obejmowały także m.in. warsztaty plastyczne, scrapbooking, quilling. – Będziemy wspólnie wykonywać kwiaty z różnych materiałów, z których mogą później powstać ciekawe upominki albo biżuteria. Wykonamy mandalę – jedną z bardziej czasochłonnych technik – qullingiem, która daje niesamowity efekt końcowy. W planach mam zrobienie wiosenno – letniej sesji zdjęciowej uczestnikom, a następnie wykonamy własnoręcznie ramki, w które oprawimy zdjęcia – dodaje. To tylko niektóre z planowanych zajęć, koordynatorka CAS ma ich jeszcze sporo w zanadrzu.
Jeśli projekt wypali, gmina chciałaby go poszerzyć, składając odpowiedni wniosek o dofinansowanie zewnętrzne ze środków z Unii Europejskiej. – Chcemy poszerzyć wsparcie działań dla seniorów, tak jak to zrobiliśmy w przypadku CAS. Umożliwi nam to pozyskanie środków zewnętrznych – dodaje.
Rt