Czy ziemia da ciepło?

13,3 milionów złotych – tyle miasto pozyskało pieniędzy na poszukiwanie wód termalnych na terenie gminy. Dzięki temu za jakiś czas przekonamy się, czy pod ziemią, na której mieszkamy, są gorące źródła. Jakie z tego mogą być korzyści dla przeciętnego mieszkańca? 

Nieco ponad rok temu pisaliśmy, że magistrat aplikował do programu ogłoszonego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska „Udostępnianie wód termalnych w Polsce”.  Jest to państwowe wsparcie samorządów, które mają potencjał geotermalny. – Nim złożyliśmy wniosek, wystąpiliśmy do Instytutu Geologicznego o wstępną analizę potencjału. Okazało się, że z posiadanych map geotermalnych wynika, że prawdopodobnie posiadamy takie źródła. O sposobie wykorzystania tych zasobów można jednak mówić dopiero po ewentualnym wykonaniu odwiertu oraz przeprowadzeniu badań wydajności i jakości wody – objaśnia burmistrz Mateusz Feder.

Z propozycją złożenia wniosku zgłosiła się Szczecińska Energetyka Cieplna, która od dziesięciu lat ogrzewa miejskie blokowiska. – W wielu miastach ciepło systemowe opiera się właśnie na geotermii, jest ekologicznej, bo znikają piece na węgiel, które obecnie są w strzeleckiej kotłowni, a także mogą być perspektywicznie bardziej stabilne ceny – wyjaśniał nam przed rokiem przedstawiciel SEC-u.

W taki sposób od lat system grzewczy działa m. in. w Pyrzycach, Stargardzie czy od roku w Kole. W wielu rejonach Polski od dawna działają międzygminne spółki ciepłownicze. Celem rządowego programu jest finansowanie tzw. otworów geotermalnych w lokalizacjach, które dają największe szanse na ujęcie wód termalnych o parametrach pozwalających na ich późniejsze wykorzystanie w ciepłownictwie. Ma on na celu wsparcie finansowe pierwszych działań związanych z oszacowaniem lokalnego potencjału geotermii. Beneficjenci są zobowiązani do przeznaczenia środków na wykonanie pierwszego otworu badawczo-rozpoznawczego. – Dzięki dofinansowaniu istnieje możliwość pokrycia całości kosztów wykonywanych prac – informuje Ministerstwo Środowiska. 

– Ich efektem będzie zmniejszona emisja gazów cieplarnianych do atmosfery, zmniejszone zapotrzebowanie na zasoby naturalne oraz zastąpienie paliw opałowych nieprzyjaznych środowisku na rzecz odnawialnych źródeł energii. Geotermia to niewątpliwie najlepsze odnawialne źródło energii. Jest stabilne i przewidywalne, ale również stosunkowo tanie, jeśli chodzi o dalszą perspektywę funkcjonowania – wyjaśnia Artur Michalski, wiceprezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie.

Geotermia jako stabilne źródło generacji energii może odegrać ważną rolę w transformacji energetycznej Polski. Gmina otrzymała 13,3 milionów złotych właśnie na wykonanie otworu próbnego. – Wskazaliśmy działkę należącą do miasta na rogatkach, tuż za ostatnimi blokami, jadąc na Gorzów. Odwiert nie jest inwazyjny, nie przeszkadza w codziennym życiu – uspokajają urzędnicy. Tak naprawdę potrzeba do tego kilkunastu metrów kwadratowych. I uwaga – wiercenie może odbywać się nawet 3 km w głąb ziemi! 

Zgodnie z warunkami konkursu NFOSiGW dotuje inwestycję w 100% poniesionych kosztów kwalifikowanych.

Obecnie samorząd czeka na oficjalną informację z ministerstwa i podpisanie umowy. – W pierwszym etapie odbędzie się procedura negocjacyjna w zakresie aktualizacji kosztów, która zakończy się podpisaniem umowy, określającej ramy czasowe i etapy realizacji przedsięwzięcia – informuje Artur Skotarczak, odpowiedzialny na ochronę środowiska w Urzędzie Miejskim. – Firma, która robiła nam wstępną dokumentację i analizę, wskaże kolejne kroki w tej skomplikowanej procedurze. Będziemy musieli ogłosić przetarg, który wyłoni firmę, która dokona odwiertu – informuje Urząd Miejski.

Prócz ciepła jakie mogą być korzyści? Może okazać się, że wody te mają walory uzdrowiskowe. Wtedy wzrośnie zainteresowanie firm, które zajmują się taką branżą. Jednak pierwszy krok to tzw. zbadanie terenu. Jeśli wyniki okażą się pozytywne – gmina będzie mogła złożyć drugi wniosek do Ministerstwa Środowiska już na budowę systemu do wydobywania i zagospodarowania tej wody.

Oprócz naszej gminy wsparcie finansowe otrzymały m. in: Barlinek, Myślibórz, Szczecin, Jelenia Góra, Kalisz czy Końskie. 

Oko

You may also like...

Skip to content