Wiaty będą cieszyć zimą i latem

Po latach oczekiwań na plaży nad jeziorem Tuczenko zajrzała cywilizacja turystyczna. Nie jest tu tylko piękne jezioro i ściernisko, ale pojawiły się miejsca rekreacyjne. Wszystko za sprawą gminnego programu rewitalizacji wsi.

Choć do samej plaży prowadzi droga powiatowa w złym stanie, to warto przecierpieć podróż, by dotrzeć do tego urokliwego miejsca. To mała plaża, która oficjalnie jest tylko punktem czerpania wody dla straży pożarnej. W okresie jesienno-letnim gromadzi się tu też sporo plażowiczów i morsów. Teren plaży należy do Nadleśnictwa Bierzwnik, dlatego też sama gmina nie mogła nic tutaj wykonać. Dwa lata temu ekipa morsów zbiła „na szybko” małą wiatę. Wcześniej gmina postawiła tu kosze, które opróżnia firma opłacana przez miasto.

Z planu rewitalizacji wsi, który realizuje gmina, wynikało, że nad jeziorem Tuczenko przydałaby się porządna wiata, miejsce na ognisko czy rowery. Problem polegał na tym, że aby udało się ten plan wykonać, to potrzebna była dobra wola właściciela, czyli Lasów Państwowych. – Dlatego też już zimą podjęliśmy pierwsze rozmowy z nadleśnictwem Bierzwnik, wola była od samego początku, jednak musiały znaleźć się na to środki. Po wykonaniu dokumentacji na początku sierpnia udało się ten projekt zrealizować, za co dziękuję leśnikom z sąsiedniego nadleśnictwa – komentuje burmistrz Mateusz Feder. I tak od kilku dni oko plażowiczów, a niebawem także morsów, cieszą dwie wiaty z siedziskami, miejsce na ognisko, kosz na odpady zmieszane oraz stojak na rowery. – To niby niewiele, ale cieszymy się, że mogliśmy spełnić oczekiwania mieszkańców. To także zadanie Lasów Państwowych, by przychylać się do dobrych sugestii – przyznaje nadleśniczy Bierzwnika Sławomir Gibert.

Z nowej inwestycji satysfakcje ma także Jacek Lewera, szef morsów Tuczenko. – Korzystamy z tego jeziora i plaży bardzo często, organizujemy różne przedsięwzięcia i taka baza turystyczna była tam bardzo potrzebna. Naprawdę z tego miejsca korzysta wiele osób i to przez cały rok – przyznaje.

O tę inwestycję zabiegała także była sołtys Justyna Klimkowska, a nowy sołtys Grzegorz Kos zapowiada „walkę” w Starostwie Powiatowym o remont drogi.

Oko

Dwie nowe wiaty na początku sierpnia oficjalnie przekazali pracownicy Nadleśnictwa Bierzwnik

Fot.: Nasze Strzelce