Nikt nie chce pałacu

Gmina próbuje sprzedać pałac w Ogardach. Bezskutecznie, bo w przetargach brak chętnych. Co się stanie z tym zabytkiem?

Jak informuje Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków, „pałac wzniesiony został po 1870 roku, według projektu nierozpoznanego architekta z inicjatywy Marie von Blankensee-Firks. W latach 1885-1905 majątek należał do hrabiny Aleksandry von Blankensee-Pückler, z domu ba­ronowej Firks zu Ohlau. W 1907 roku tutejsze dobra ziemskie znalazły się w posiada­niu banku ziemskiego, być może w wyniku bankructwa. Od 1908 roku właścicielem był radca Kretzschmer, a od 1910 roku jego żona Marta Kretzschmer z domu Schopenthau. W 1929 roku wzmiankowany został ich syn Karl Kretzschmer, władający tutejszymi do­brami ziemskimi do początku 1945 roku”.

Po II wojnie światowej majątek znacjonalizowano, w pałacu urządzono mieszkania dla pracowników PGR, na parterze była biblioteka, stołówka, przedszkole, świetlica. Tymczasowo pałac dawał też dach nad głową przesiedleńcom, po 1947 roku mieszkały tam także rodziny łemkowskie przesiedlone na Ziemie Zachod­nie w ramach akcji „Wisła”. Obecnie właścicielem budynku jest gmina Strzelce Krajeńskie, do niedawna były w nim mieszkania komunalne, ale aktualnie stoi pusty.
Gmina chce sprzedać nieruchomość, w skład której wchodzi grunt, budynek pałacu i budynki gospodarcze. Budynek wymaga szeregu prac remontowych. Elewacja z ubytkami tynku i zawilgoceniami, elementy ozdobne w części wymienione. Pokrycie dachu w części do remontu – na strychu widoczne niewielkie prześwity, podłoga z miejscowymi uszkodzeniami. Orynnowanie w stanie dobrym. Stolarka okienna i drzwiowa w całości do wymiany. Wykończenie wewnętrzne i instalacje również w większości do gruntownego remontu. Biorąc pod uwagę wiek budynku i prowadzoną gospodarkę remontową jego stan techniczny określa się jako średni” – informuje Urząd Miejski.

Cena wywoławcza wyniosła 302 tysiące zł, ale nie było chętnych. – Jeszcze nie ma decyzji, co do tego, jakie dalsze działania gmina podejmie w związku z zabytkiem – słyszymy w Urzędzie.

rt