Gminne świątynie w złym stanie technicznym
Strzelecka kolegiata wymaga remontu, a kościół w Pielicach został zamknięty.
– Remontu wymaga wieża. Od momentu mojego przybycia do Strzelec, jako parafia poczyniliśmy pewne prace naprawcze. Na górze przy zwieńczeniu, specjalna ekipa zajęła się naprawą i konserwacją wieży, lecz chyba na długo to nie wystarczy. Posiadam całą dokumentację wieży. Występowałem do Ministerstwa o środki finansowe na naprawę wieży. Koszty tej inwestycji szacuje się na kwotę ponad 2 mln zł. To duża suma pieniędzy i trudno uzyskać takie środki. Parafia nawet przy pomocy lokalnych sponsorów nie jest w stanie uzbierać takiej sumy pieniędzy, która stanowiłaby niezbędny wkład własny do takiego działania. Konserwator życzy sobie by powrócić do pierwotnego wzoru z XVI w. – mówi Jacek Makowiecki, ksiądz proboszcz. Jak informuje nas Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków w kolegiacie brak jest zarysowań bądź wychyleń murów obwodowych, które mogą świadczyć o nierównomiernym osiadaniu czy też innych problemach stanowiących zagrożenie dla jego konstrukcji. Pokrycie dachowe jest szczelne. – Natomiast w górnych partiach wieży kościoła znajdują się ubytki w spoinowaniu i materiale ceramicznym, które aktualnie nie mają wpływu na statykę i konstrukcję obiektu, ale mogą stanowić zagrożenie dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie. Pozostawienie tej partii murów w tym stanie w dłuższej perspektywie czasowej spowoduje dalszą destrukcję aż po stan awarii lub katastrofy. Wobec powyższego administrator parafii zobowiązany jest przeprowadzić niezbędne prace polegające na uzupełnieniu spoinowania i ubytków materiału ceglanego. Doraźnie zaleca się zabezpieczyć teren wokół wieży zadaszonym chodnikiem. Ponadto ściany podłużne kościoła są zawilgocone, natomiast na poszczególnych kondygnacjach wieży zalegają znaczne ilości ptasich odchodów – pisze Błażej Skaziński, konserwator zabytków. Natychmiastowego remontu wymaga kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Pielicach. – Wstrzymaliśmy odprawianie mszy świętej w tym kościele. Dwa tygodnie temu odbyła się kontrola obiektu przez konserwatora, który stwierdził, że jest on w złym stanie technicznym i wymaga remontu. Zasugerował, że ze względu na bezpieczeństwo świątynia powinna zostać zamknięta. Msza obecnie odprawiana jest w kościele w Ogardach bądź w świetlicy wiejskiej w Pielicach, w zależności od okoliczności. Prace remontowe rozpoczną się, jak gotowy będzie plan techniczny budowy wzmocnienia, który aktualnie jest tworzony. Chcemy jak najszybciej ruszyć z remontem. Musimy jeszcze pozyskać na ten cel środki finansowe. Po wykonaniu tego zadania trzeba będzie przeprowadzić kolejne prace remontowe w tej świątyni. Wierni, mam nadzieję, że podchodzą do sprawy ze zrozumieniem, w końcu ich zdrowie i bezpieczeństwo w naszej świątyni jest dla nas najważniejsze – mówi Henryk Kaliszuk, proboszcz.
Kościół w Pielicach wymaga pilnego remontu, nie są już tam odprawiane msze święte. – fot. red.
Artykuł pochodzi z wydania papierowego Ziemi Strzeleckiej nr 19/2018.