Spółdzielnie dają szansę
Spółdzielnia socjalna to szansa dla osób bezrobotnych i niepełnosprawnych, które chcą podjąć wspólne działania gospodarcze. Jest plan, by taka spółdzielnia powstała w Strzelcach.
Spółdzielnię socjalną mogą założyć osoby bezrobotne oraz osoby niepełnosprawne, liczba założycieli spółdzielni nie może być mniejsza niż 5 osób i nie większa niż 50 osób. To najważniejszy moment na etapie powstawania spółdzielni,bowiem od właściwego wyboru rodzaju produkcji, czy usług zależy jej przyszłość. Wybór obszaru działalności podyktowany musi być umiejętnościami, jakimi dysponują założyciele. Zainteresowani członkowie powinni najpierw zrobić rozeznanie, jaki rodzaj produkcji sprawdzi się na terenie działania spółdzielni, na jakie usługi jest największe zapotrzebowanie np. usługi remontowe, usługi leśne itp.
Osoby bezrobotne zakładające spółdzielnie mają możliwość jednorazowego wsparcia, mogą ubiegać się o sfinansowanie składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i chorobowe ze strony Powiatowego Urzędu Pracy, mogą też korzystać ze środków PFRON oraz Europejskiego Funduszu Społecznego. Spółdzielnie socjalne korzystają również ze zwolnień podatkowych i zwolnień z opłat sądowych. Członkowie spółdzielni socjalnej tworzą dla siebie miejsca pracy, zapewniając sobie dochód.
Obecnie prowadzone są rozmowy pomiędzy Lubuskim Ośrodkiem Wsparcia Ekonomii Społecznej, Starostwem Powiatatu Strzelecko – Drezdeneckiego i burmistrzem miasta i gminy Strzelce Krajeńskie, Zakładem Terapii Zajęciowej oraz Stowarzyszenie Wspierania Małej Przedsiębiorczości z siedzibą w Dobiegniewie na temat powstania takiej spółdzielni. – Musimy bowiem wskazać zadania, które spółdzielnia mogłaby wykonywać na rzecz gminy i powiatu. Chodzi o takie prace, które teraz zlecamy na zewnątrz i które nas sporo kosztują – mówi Mateusz Karoszka.- Dzięki społdzielni tworzone są nowe miejsca pracy dla osób wykluczonych, uzyskują one pomoc w wyjściu na prostą.Przykład pracowników interwencyjnych, których mamy w gminie od wielu lat pokazuje, jak można zaktywizować osoby długotrwale bezrobotne. Dziś to znakomici fachowcy, którzy odnaleźliby się w spółdzielni socjalnej, czy w firmie budowlanej. Drugi powód to duże dotacje na ten cel. Jesteśmy w stanie pozyskać kilkadziesiąt tysięcy na zakup sprzętu dla pracowników. Nowoczesne urządzenia budowlane, czy kosiarki nie są tanie. Z dotacją byłoby o nie łatwiej – dodaje wiceburmistrz.
– Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości dwie lub trzy spółdzielnie socjalne powstaną na terenie Strzelec Krajeńskich – podsumowuje Szczepan Słomczyński, dyrektor stowarzyszenia.