Samochód osobowy wjechał w przystanek
W Lipich Górach 22 – latek wjechał rozpędzonym samochodem osobowym w parę nastolatków siedzących na przystanku. Poszkodowani znajdują się w szpitalu, a pirat drogowy za swoje czyny odpowie przed sądem.
W sobotę 1 października, kilka minut po godzinie 16, w Lipich Górach doszło do wypadku samochodowego. Młody kierowca volkswagena golfa wypadł z drogi na prawe pobocze i uderzył w przystanek autobusowy, gdzie znajdowało się dwoje młodych ludzi: 16-lenia dziewczyna i jej rówieśnik. W wyniku zdarzenia trafili oni do szpitala. Kierowca był trzeźwy. – Prawdopodobnie przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze. – mówi rzecznik prasowy KPP w Strzelcach Krajeńskich, st. post. Mateusz Sławek. Życiu poszkodowanych nastolatków nie zagraża niebezpieczeństwo, lecz nadal przebywają pod obserwacją lekarzy. Policja zatrzymała kierującemu mieszkańcowi gminy Strzelce Krajeńskie prawo jazda i sprawa przeciwko niemu została skierowana do sądu.