„Kradłem wszystko, co było pod ręką”
Mieszkaniec gminy okradł suszarnię jednego ze strzeleckich bloków. Zabrał sprzęt wędkarki, walizki, odzież.
W sobotę 2 lipca strzeleccy policjanci otrzymali informację o mężczyźnie spacerującym po ulicach Strzelec Krajeńskich, który kilka dni wcześniej miał dokonać kradzieży w jednym z lokalnych bloków mieszkalnych. Kluczowym dowodem miał być fakt, iż podejrzany mężczyzna ubrany był w skradzioną odzież, którą rozpoznał właściciel. Policjanci, gdy tylko otrzymali rysopis podejrzanego, zatrzymali go i przewieźli do aresztu.
W trakcie dalszych czynności potwierdziło się, iż odzież, w którą ubrany był 32-letni mężczyzna, faktycznie pochodziła z kradzieży. Jak się później okazało, nie tylko ona padła łupem mieszkańca gminy Strzelce Krajeńskie. Poszkodowani poinformowali policjantów, że skradzione zostały im jeszcze walizki podróżne, a także sprzęt wędkarski. Łączna wartość przedmiotów to prawie 2500 złotych. Zatrzymany mężczyzna przyznał się również do kradzieży pozostałych, przedmiotów. Jak tłumaczył, nie miało dla niego znaczenia, co kradnie, ,,zabierał wszystko, co było pod ręką”.