Zapisują się, ale nie odwołują

Bardzo dużym problemem w NFZ są wizyty, na które nie przychodzą pacjenci. Gdyby je chociaż odwołali, z terminu skorzystałby ktoś inny. Do października 2025 w samym województwie lubuskim było prawie 50 tysięcy nieodwołanych wizyt.

Trwa kolejna IV edycja kampanii społecznej „Odwołuję, nie blokuję”, której celem jest zwrócenie uwagi na rosnący problem nieodwoływanych wizyt lekarskich. – Nieodwołana wizyta to stracona szansa na leczenie dla innego pacjenta. Dlatego taka ważne jest, by pacjenci pamiętali o tym i solidaryzowali się z innymi osobami czekającymi na wizytę. Bardzo ważną rolę odrywają podmioty medyczne, które powinny zapewnić skuteczny kanał komunikacji z pacjentem i umożliwić odwołanie wizyty – mówi rzecznik prasowy lubuskiego NFZ Joanna Branicka.
Narodowy Fundusz Zdrowia również włącza się w kampanię i wysyła sms- y przypominające o dacie umówionej wizyty. W tym roku w skali kraju wysłanych zostało już 19 421 637 wiadomości SMS, z tego ponad 405 tys. dotyczyło placówek medycznych naszego regionu. Mimo to prawie 50 tysięcy wizyty w województwie lubuskim od stycznia do października 2025 „przepadło”, bo nie zostało odwołanych. Dane dotyczą 33 zakresów świadczeń. Najwięcej takich sytuacji było w poradniach w zakresie ortopedii i traumatologii ruchu oraz kardiologicznej.
– Rozwiązaniem problemu może być zapowiadana centralna e-rejestracja. Od stycznia 2026 roku będzie dotyczyć kardiologii, profilaktyki raka piersi i profilaktyki raka szyjki macicy. Od 1 lipca 2026 roku system obejmie choroby naczyń, choroby zakaźne, endokrynologię, hepatologię, immunologię, mukowiscydozę, nefrologię, neonatologię, gruźlicę i choroby płuc – dodaje Joanna Branicka.
Docelowo najpóźniej od 31 grudnia 2029 roku wszystkie świadczenia specjalistyczne mają być dostępne w centralnej e-rejestracji.

Rt