Elewacja leci, inspektor to sprawdzi
Z naszą redakcją skontaktowała się czytelniczka, która doświadczyła niebezpiecznego zdarzenia przy bloku na al. Wolności 31. – Z budynku na dach mojego samochodu posypał się tynk. To stwarza poważne zagrożenie, ponieważ fragmenty mogą spaść komuś na głowę. Czy z tym nie można nic zrobić? – pytała strzelczanka.
Pani Barbara zgłosiła to zdarzenie do zarządcy budynku, na policję, do inspektoratu budowlanego i do gminy. – Chodzi mi przede wszystkim o bezpieczeństwo ludzi, w tym dzieci, które przechodzą koło tego budynku. Gdy zawieje mocny wiatr, lecą fragmenty elewacji. To bardzo niebezpieczne – podkreśliła czytelniczka.
Jak informuje gmina, administratorem budynku jest Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. – Jest tam wspólnota mieszkaniowa, gmina ma 3 lokale – informuje Dominika Guszpit z Urzędu Miejskiego. Kontaktujemy się więc z PGK. – Według przeglądu technicznego budynku z 10.02.2025r. elewacja wymaga remontu, jednakże stan ścian zewnętrznych i detali architektonicznych uznany został za dobry – informuje Anita Skokowska, księgowa w PGK. – Powodem odpadnięcia kawałka tynku było najprawdopodobniej uszkodzenie ościeża zewnętrznego przy wymianie okna przez najemcę z ostatniej kondygnacji. Po tym zdarzeniu PGK usunęło prewencyjnie resztę „głuchych” części ościeża. Na termomodernizację budynku w piśmie z dnia 19.09.2023 nie wyraził zgody Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków – dodaje.
Naszej czytelniczki nie przekonują te wyjaśnienia, uważa bowiem, że cały czas istnieje realne zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego. – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Drezdenku został również poinformowany o niewłaściwym stanie technicznym budynku mieszkalnego wielorodzinnego usytuowanego przy al. Wolności 31 w Strzelcach Krajeńskich. W związku z powziętą informacją wyznaczono kontrolę tego budynku, o czym poinformowano zarządcę budynku – informuje Iwona Danielik, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Drezdenku. Po tej kontroli, jeżeli ustalenia potwierdzą niewłaściwy stan techniczny tego budynku, Inspektorat przeprowadzi postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami prawa budowlanego. Może wówczas nakazać wspólnocie wykonanie odpowiednich remontów. Koszty poniosą więc wszyscy właściciele lokali jako wspólnota. – Gdy jest taka potrzeba, zwołuje się zebranie właścicieli budynku i koszty są rozkładane proporcjonalnie do udziałów – informuje Anita Skokowska.
rt

















