Chodnik do wyprostowania
Sporo emocji wzbudziła budowa chodnika wzdłuż ulicy Sportowej, której właścicielem jest Zarząd
Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze. Co prawda nie idzie się już po błocie, ale za to… zygzakiem.
Sporo uśmiechu na twarzach mieszkańców wywołała ta inwestycja i z powodu radości, ale także zaskoczenia.
Od kilku miesięcy na prywatnej działce przy ul. Sportowej buduje się sklep wielkopowierzchniowy.
Inwestor dostał zgodę od Zarządu Dróg Wojewódzkich na budowę zjazdu na parking, ale usłyszał
warunek, że musi także dobudować brakujące kilkaset metrów chodnika.
I prace ruszyły z impetem. Jednak ich efekt jest nieco zaskakujący. – Czy widzieliście nasz nowy
chodnik? – zadzwonił do naszej redakcji jeden z czytelników.
Udaliśmy się na miejsce i rzeczywiście brakowało czasem linii prostej. Uskoki, jak po wizycie u słabego
fryzjera. Idea budowy oczywiście jest słuszna, bo teraz mieszkańcy kilku domów jednorodzinnych będą
mogli suchą nogą nie tylko dojść do nowego sklepu, ale także do swoich posesji. Wykonano też zjazdy.
Zapytaliśmy zatem zarządcę czy podjęte zostaną kroki naprawcze.
Paweł Jarząbek, naczelnik wydział Uzgodnień i Zajęcia Pasa Drogowego ZDW w Zielonej Górze
informuje: – Projekt chodnika został opracowany przez biuro projektowe spółki Dino Polska. Do końca
2024 roku, zgodnie z zawartą umową spółka Dino prowadzi prace w pasie drogowym i w tym czasie
zostaną wprowadzone rozwiązania zamienne niwelujące przesunięcie osi chodnika.
Zatem pozostaje nam czekać, by sprawa ta została… wyprostowana.