Jesienią młodzi trafią do nowego OHP

Po dwóch latach od podpisania umowy na budowę nowego ośrodka Ochotniczych Hufców Pracy zaglądamy na plac budowy. Informujemy – roboty idą zgodnie z planem i w sierpniu najprawdopodobniej rozpocznie się przeprowadzka.

Dokładnie 8 lipca 2022 roku oficjalnie podpisano umowę na budowę tego budynku. Proces ten trwał…prawie 20 lat. W ostatnim czasie presja była tak duża, że w końcu poprzedni rząd podjął decyzję o tak oczekiwanej i koniecznej inwestycji. Przypomnijmy, że na ten cel miasto w 2006 roku przekazało dwie atrakcyjne działki. Jednak komendanci OHP się zmieniali, zwodzili i w końcu trzy lata temu gmina zagroziła, że jeśli nie rozpoczną się roboty, rozpocznie się proces odbioru działek.

Warunki w starym budynku były już naprawdę nieciekawe. Choć wszyscy o obiekt dbali jak tylko mogli, to jednak trudno ratować obiekt, który od 30 lat powinien być zamknięty. – Obecnie wykonywane są prace wykończeniowe wewnątrz – układnie wykładzin podłogowych, rozpoczęto roboty malarskie. Zakończyły się działania sanitarne i elektryczne, kładziona jest glazura, montowany jest sprzęt w kuchni i warsztatach gastronomicznych, na zewnątrz budowana jest droga dojazdowa i chodniki – informuje naszą redakcję komendant główny OHP w Warszawie Jerzy Budzyn.Jednocześnie trwa procedura zamówienia wyposażenia pozostałych pomieszczeń. – Zakończenie planowane jest na sierpień, wtedy rozpoczną się odbiory i we wrześniu planujemy przeprowadzkę uczniów – dodaje komendant. Po zakończeniu przeprowadzki obecny budynek zostanie zburzony, a w jego miejsce ma powstać boisko wielofunkcyjne i zagospodarowany teren zielony.

– Ciągle funkcjonujemy w starej części budynku. Tak jak przez ostatnie 30 lat. Pokoje wieloosobowe, biura, kuchnia. Pracujemy. Realizujemy m.in. warsztaty kucharskie, piekarskie. Ogólnie nic się u nas nie zmieniło. Na szczęście prace budowlane mają zakończyć się już z końcem wakacji. Będziemy pracowali nad tym, by w tym terminie uzyskać wszelkie niezbędne pozwolenia do użytkowania obiektu. Bierzemy też pod uwagę okres wakacyjny, a więc urlopowy, ale mamy nadzieję, że nie powinno być żadnych opóźnień – mówi Krzysztof Woźniak.

Przypomnijmy, że całość kosztuje blisko 13 mln zł i w pełni finansowane jest z budżetu państwa. Dlatego też zadanie rozłożone zostało na dwa lata.

I na koniec jeszcze informacja dla kilkudziesięciu mieszkańców, którzy od lat w kuchni OHP wykupują obiady. – Bardzo jest nam miło, że mieszkańcy dopytują, czy po remoncie będzie można dalej je wykupywać, to znaczy, że są smaczne, i że jest na nie zapotrzebowanie. Jednak te decyzje zostaną podjęte dopiero na jesień, wraz z otwarciem nowego obiektu – podsumowuje kierownik.

Oko

You may also like...

Skip to content