Uwaga na oszustów!

Oszuści chwytają się każdego sposobu, aby wyłudzić pieniądze. Jedną z metod jest rozsyłanie pism, w których naciągacze domagają się zapłaty, podszywając się pod zaufaną instytucję. Sprawa dotknęła ostatnio także mieszkańców naszej gminy. 

W ostatnim czasie przedsiębiorcy ze Strzelec i okolic otrzymywali fałszywe wezwania do zapłaty za wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Schemat działania był podobny. Właściciele firm otrzymali wiarygodnie wyglądające pisma. Informowani w nich byli o obowiązku dokonania opłaty za wpis do określonego zbioru danych o przedsiębiorcach. W tym miejscu oszuści bardzo często powoływali się na nieistniejące przepisy prawne. Ostrzegali również o rzekomych karach grożących za zignorowanie nadesłanego pisma.  Na szczęście coraz mniej osób daje się oszukać. Dzięki licznym komunikatom w mediach ludzie coraz częściej sprawdzają dane na stronach internetowych. Jednak nie każdy zachowuje ostrożność. Oszuści na tych mniej przezornych zarabiają w ten sposób krocie. – Gdy otrzymałam list, byłam lekko zdezorientowana i zaskoczona. Postanowiłam sprawdzić wiarygodność nadawcy w internecie i szybko okazało się, że to oszustwo. Naciągacze chcieli wyłudzić ode mnie 290 zł tytułem opłaty za wpis do rejestru. Jak się później okazało, nie byłam jedyną osobą w gronie znajomych, do których do pismo trafiło – informuje Monika Gorzko. – Przyznaję, wezwanie do zapłaty wyglądało legalnie i bardzo wiarygodnie. Była pieczątka, podpisy. Na pierwszy rzut oka wydawało się prawdziwe – dodaje właścicielka firmy.

Sprawa dotycząca wyłudzenia opłat za wpisy do ewidencji znana jest w całej Polsce, a firm żądających w ten sposób zapłaty jest około 26. Żądają one kwot od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Zareagowała Prokuratura Generalna. Korespondencje tego typu należy zgłaszać organom ścigania. Ministerstwo Rozwoju informuje zaś, że rejestracja w CEIDG jest całkowicie bezpłatna.
Niestety, oszustów działających w ten sposób jest coraz więcej. Do skrzynek pocztowych zaczęły trafiać także wezwania do zapłaty abonamentu radiowo-telewizyjnego rozsyłane przez Centralny Rejestr Radiokomunikacji i Telewizji. Okazało się, że to również fałszywa korespondencja. – W przypadku, gdy otrzymamy wezwanie do zapłaty i mamy podejrzenie co do jego wiarygodności, powinniśmy w pierwszej kolejności sprawdzić, czy dana firma istnieje, następnie skontaktować się telefonicznie. Jeśli istnieje taka możliwość, podejść do punktu obsługi danej firmy i przedstawić otrzymane wezwanie. W przypadku niepotwierdzenia przez firmę, iż dane wezwanie pochodzi od niej, należy zgłosić się na najbliższą komendę policji i złożyć stosowne zawiadomienie. Wezwanie należy zabrać ze sobą – informuje Mateusz Sławek, oficer prasowy KPP w Strzelcach.

Anna Biały, „Ziemia Strzelecka” z 20 października2016 r.